"Mieliśmy w głowach dużo ideałów, natomiast mało wiedzy" - o początkach budowy polskiego samorządu opowiada Paweł Lipowczan
O początkach polskiego samorządu terytorialnego i o historii działalności Forów samorządowych rozmawialiśmy z Panem Pawłem Lipowczanem, jednym z założycieli Forum Sekretarzy Samorządów Polski Południowej, które funkcjonuje przy FRDL Małopolskim Instytucie Samorządu Terytorialnego i Administracji.
Jak wyglądały pierwsze miesiące funkcjonowania Forum przy FRDL MISTiA? Jakie były cele tej inicjatywy?
Początki Forum przy FRDL MISTiA wiążą się z początkami powstania samorządu. Dla nas sekretarzy to był najpiękniejszy okres, okres romantyzmu i budowania tego wszystkiego. Właściwie nie było wiadomo wtedy, jaki ten samorząd będzie. No i może lepiej… Wtedy mieliśmy w głowach dużo ideałów, natomiast mało wiedzy i bardzo mało narzędzi, aby ten samorząd budować. Szefowie gmin i radni właśnie od nas, od urzędników wymagali, abyśmy powiedzieli im, jak ma wyglądać urząd, jak ma cała gmina wyglądać, jakie mają być w niej instytucje. Wszystko miało być inaczej, lepiej niż parę lat wcześniej. Więc właściwie my wszyscy staliśmy przed takim problemem, co i jak robić.
Na jakie wsparcie mogli liczyć urzędnicy?
Chodziło o wymianę doświadczeń, wymianę wiedzy, jaką zdobywaliśmy na bieżąco. Nie tylko tej specjalistycznej, którą oferowały inne instytucje szkoleniowe, ale przede wszystkim tej praktycznej. Pomysł ówczesnego dyrektora FRDL MISTiA, aby stworzyć takie miejsce spotkań, rodzaj klubu dla najważniejszych urzędników gmin był świetny. Wtedy nie było internetu, były problemy nawet z kserokopiarkami. W tamtych czasach, aby dostać jakieś materiały, czasem trzeba było jeździć po nie wiele kilometrów.
Jak na początku wyglądała organizacja całego Forum przy FRDL MISTiA?
To była realizacja idei, czyli powstanie nieformalnego klubu, bo wtedy nie chcieliśmy tworzyć sformalizowanej struktury np. stowarzyszenia z mnóstwem formalności. Poza tym nie mieliśmy na to czasu. Myśmy chcieli się zająć urzędami i gminami, a nie wypełnianiem papierów, list obecności itd. Idea Forum W ramach FRDL MISTiA jako takiego nieformalnego zrzeszenia to był strzał w dziesiątkę.
W jaki sposób uczestnicy Forum przy FRDL MISTiA współpracowali ze sobą? Jak ważne były dla jego uczestników spotkania z ekspertami?
Kolega z kolegą nie będzie konkurował i chętnie podzieli się tą wiedzą, i w ten sposób będzie mógł zdobyć nowe umiejętności. Może ktoś inny będzie miał świetny pomysł, kogo z trenerów lub wykładowców zaprosić, aby przyszedł i podzielił się wiedzą i umiejętnościami, nauczył nas czegoś nowego. Przy okazji zdobywamy nowych znajomych, poszerzamy swoje horyzonty. Zyskujemy nowe pomysły. Czasem nawet te na całe życie i… też na to, co robić potem.
Dziękujemy za rozmowę.